Krzysztof Mieszkowski stwierdza, że stwierdzenie „Rodzice powinni wychowywać dzieci, jak uważają” jest porównywalne z totalitaryzmem panującym w III Rzeszy Niemieckiej, oraz równoważne z polityką wewnątrzną (?) prezydenta Federacji Rosyjskiej W. Putina. Autor wypowiedzi stosował oczernianie przez skojarzenie z ustrojami totalitarnymi, a przy tym nie uzasadnił merytorycznie, dlaczego wychowywanie dzieci zgodnie z własnymi wartościami, sprzecznymi z ideologią LGBT, jest niestosowne w obliczu tego, że osoby homoseksualne były wprzeszłości prześladowane. Autor nie wymienił powodów, dla których narzucenie światopoglądu/ideologii LGBT jest zasadne we współczesnej Polsce.

Jego/jej słowa: Na sprzeciw wobec ideologii LGBT promowanej przez m.in. prezydenta Warszawy Trzaskowskieo, ("My jako rodzice jesteśmy przeciwko temu. Jako rodzice będziemy wychowywać dzieci jak my uważamy, a nie jak wy z Trzaskowskim na czele") Odpowiedział m.in. To jest ideologia Putina, proszę pana. Proszę głęboko zajrzeć do literatury. W III Rzeszy homoseksualistów lokowano w koncentracyjnych obozach.

Ryszard Telus sprzeciwia się indoktrynacji dzieci treściami LGBT stwierdzając, że to rodzice powinni decydować o tym, w myśl ajkich wartości wychowywane są ich dzieci.

Jego/jej słowa: To, że wy wprowadzacie to w Europie, to jest jedna sprawa, ale wy chcecie wprowadzić to w naszej Polsce (…) My jako rodzice jesteśmy przeciwko temu. Jako rodzice będziemy wychowywać dzieci jak my uważamy, a nie jak wy z Trzaskowskim na czele