Jak działa NiePozwalam

Co możesz robić

Co możesz zrobić...

NiePozwalam to narzędzie do wyrobienia zdania w dowolnej kwestii lub na temat dowolnej postaci publicznej, co ogólnie określa się terminem zbudować świadomość sytuacyjną. Minimalizuje wysiłek przy podjęciu decyzji drogą mniejszego zła, a przede wszystkim czyni ten wybór maksymalnie racjonalnym.

Aplikacja wspomoże też realizację twojej decyzji: wysyła alerty o konkretnych incydentach i umożliwia skrzykiwanie do kontrakcji – pozwala to m.in. na maksymalizację potencjału tzw. wykop-efektu.

Jak to działa...

NiePozwalam to zastosowany do śledzenia życia publicznego system wspomagania decyzji i też zaawansowany system filtrowania informacji. Działania uczestników życia publicznego podlegają ocenie etycznej. Po prostu plusuj i minusuj! Oceniaj postępki uczestników życia publicznego (to całkiem dobra rozrywka), co powoli zbuduje twój wzorzec decyzji. Możesz też „pożyczyć poglądy”: użyć gotowego wzorca, na przykład Głosuj jak Piłsudski.

Przyznane punkty karne i dodatnie tworzą karmę podmiotu. Są też dziedziczone przez podmioty nadrzędne i podrzędne i „kamratów”. W rezultacie powstaje zgrabna lista „mniejszego zła” zawierająca polityków lub sklepy, producentów z najmniejszą liczbą przewin względem twoich (lub pożyczonych) ocen. Głosuj lub rób zakupy zgodnie z nią.

To dłuższa historia. Możesz filtrować ważność kwestii, uczestników zdarzeń w przestrzeni publicznej. Ale możesz też filtrować względem tego, czy chcesz tylko wyrobić własne zdanie, czy też współdziałać z ludźmi o zbliżonych poglądach.

Porządkowanie chaosu

Aplikacja wspomaga odsiew ważnej dla ciebie informacji, a przez to sprawia, że kolejny wzburzający cię incydent nie spadnie poniżej progu twojej reakcji.

Problem

Krótka pamięć ofiar tworzy środowisko, w którym pleni się bezkarność. Wielu robi co robi kalkulując, że zapomnisz, popadniesz w bezradność, odpuścisz i dasz się zmanipulować drugi raz.

więcej

Nasze rozwiązanie

NiePozwalam śledzi uczynki i wzajemne powiązania wszelkich postaci publicznych... a potem je rozlicza względem dowolnych kryteriów.

  1. Każdy podmiot zbiera zasługi i przewiny.
  2. Te punkty są dziedziczone w relacjach (np. między partią a jej nowym członkiem)
  3. Powstają dynamiczne listy mniejszego zła, w których pozycja zależy od przewin względem dowolnego światopoglądu i zestawu kryteriów.

Zasada działania

Uczestnicy zdarzeń coś mówią, robią lub ogólnie — wpływają na bieg wydarzeń. My to rejestrujemy, a ty masz podany na tacy bilans zasług i przewin. Względem dowolnych kryteriów.

więcej

Przykłady zastosowań

Wszystkie zastosowania aplikacji NiePozwalam:

Trochę filozofii: pieniądz czyni wolnym

Zastosowanie NiePozwalam to wspomaganie swobody decyzji konsumenta i wyborcy

Jeśli zastanowisz się chwilę, to stwierdzisz, że jedyną rzeczywistą wolność ma człowiek w tej ulotnej chwili, w której realizuje swoje prawo do decydowania co i od kogo kupuje lub na jaką partię lub polityka odda głos. Wolność ta jest zwykle (zwyczajowo) ograniczana na innych etapach niż ostatni - zapadnięcia decyzji obywatela/klienta i jej realizacji w postaci wrzucenia głosu do urny lub położenia gotówki na ladę czy kliknięcia „kupuję”.

W każdym systemie społecznym ograniczenia działają inaczej. W społeczeństwach niedemokratycznych nadal można iść do innego sklepu, 200 metrów dalej. Ale na przykład na Tajwanie konto można założyć tylko w filii banku najbliższej miejscu zamieszkania.

Ludzie u politycznych sterów (królowie, parlamenty, grupy trzymające władzę), wielkie korporacje i inni pomniejsi uczestnicy życia społecznego często nie są w stanie po prostu ot tak odebrać klientom i obywatelom tej wolności. Raz dana (wywalczona!), wolność osobista ma tą wredną właściwość, że nie da się jej ot tak odebrać. Władza polityczna lub producent musi podjąć olbrzymi i skomplikowany wysiłek, żeby tą wolność wyboru ograniczyć drogą okrężną. Uciekają się do skomplikowanych zabiegów wpływania na decyzje konsumenta i obywatela: politycy składają fałszywe obietnice, zmieniają kształt okręgów wyborczych, mataczą, z czasem doprowadzając republikę (rzecz publiczną, kraj, którego suwerenem jest naród) do stanu „demokracji fasadowej”.

Producenci i sprzedawcy łożą gigantyczne kwoty na reklamy, które mają wpłynąć na ostateczną decyzję, cenzurują strasząc prawem chroniącym wizerunek, etc. Jedni i drudzy wynajmują „twarze” do kampanii wizerunkowych, słusznie licząc (kalkulując), że nasze pozytywne emocje wezmą górę nad rozsądkiem i ulegniemy charyzmie dziennikarza, a sympatię lub zaufanie do najętego aktora przeniesiemy na produkt lub polityka.

Dobrą metaforą jest obecny w literaturze archetyp wpuszczania wampira do swojego domostwa... Gospodarz musi aktem decyzji zaprosić go do środka. A wampir może przy tym zwodzić, obiecywać, ukrywać swoją tożsamość... ale zawsze musi stosować się do pewnych reguł gry. Ten archetyp jest projekcją praw i obyczajów rządzących naszym rzeczywistym, współczesnym światem. Reguły przekładają się na - zależny już nie od fantazji autora, ale procesu legislacji w danym kraju - system prawny, procedury demokratyczne. A nieco bardziej konkretnie to m.in. konieczność udostępnienia warunków zawieranego kontraktu (tzw. full disclosure).

Jest tak dlatego, że warunki ukryte nie są wiążące prawnie, choć waga domniemań regulowana jest w Polsce przez m.in. Kodeks Cywilny. Strona transakcji mająca złą wolę przemyca je tak, aby druga strona je przegapiła lub niedoceniła. Etyka reguł kontraktu i ich przestrzegania to świat odcieni szarości i niedopowiedzeń: umów pisanych małym druczkiem, podpuszczania do zaniaechania ostrożności („mi nie ufasz?!”) i innych wybiegów. To esencja naszego codziennego życia.

Najskuteczniejszym z wybiegów jest psucie środowiska podejmowania decyzji, obliczone zwykle na efekt długofalowy. Ma ono wywołać poczucie [tzw. wyuczonej] bezradności i rezygnację z wysiłku uporządkowania informacji potrzebnych do dokonania racjonalnego wyboru. Stąd rdzeniem aplikacji NiePozwalam jest cykl OODA, opisany szerzej tutaj.

John Boyd - twórca koncepcji cyklu decyzyjnego OODA

W społeczeństwie obywatelskim potencjalnej, możliwej do wyegzekwowania wolności jest najwięcej. A NiePozwalam jest rozwijane z jedną konkretną myślą... ma być narzędziem, które pozwala wykrorzystać do maksimum zakres wolności podejmowania decyzji i głoszenia swoich opinii. Mówiąc jeszcze inaczej, to narzędzie do wspomagania obywatelskiego i konsumenckiego nieposłuszeństwa.

Optymalnym środowiskiem podejmowania decyzji jest takie, w którym pozycja przetargowa stron zawieranych kontraktów jest równa, a obie mają symetryczny dostęp do informacji. Obie strony powinny być równie podatne na informacje zwrotne, w tym konstruktywną krytykę. Ale znów, taki stan rzeczy jest bardzo ulotny, a często niemożliwy do osiągnięcia z przyczyn obiektywnych, choćby materialnego niedostatku, którego jedynie skrajnym przykładem są ceny wojenne artykułów pierwszej potrzeby. Są tzw. rynki klienta, rynki producenta i rynki sprzedawcy, w podmioty dominujące, w skrajności są to monopoliści, pilnie i zwykle bez skrupułów strzegą swoich przewag. Także w sferze życia politycznego.

NiePozwalam w swojej idei ma wspomagać stronę słabszą, czyli klienta, konsumenta, obywatela w pozyskaniu informacji potrzebnych do przemyślanej decyzji. Gromadzone w aplikacji dane pozwalają szukać alternatyw i tworzyć rankingi polityków, ugrupowań politycznych, producentów, usługodawców, produktów i składników.

Jak zestawiamy poglądy:

Na spacerze z psem obaj macie średnio po trzy nogi?

Co to jest model rzeczywistości?

Wyniki sondaży opinii publicznej, ale też przetworzone przez aplikację NiePozwalam informacje o działaniach i powiązaniach postaci publicznych są modelem rzeczywistości .

Każdy system przetwarzający informację - a więc i ludzie i badanie ankietowe i aplikacja NiePozwalam - pobiera dane ze świata zewnętrznego. Są to punkty kontaktu z rzeczywistością . W ankietach i latarnikach wyborczych są to pytania ułożone przez ekspertów. W NiePozwalam są to zdarzenia, a dokładnie postępki postaci publicznych w kontekście określonej kwestii.

Więcej o punktach kontaktu z rzeczywistością

Punkt kontaktu tradycyjnych metod

To tylko jeden typ: dobrowolne oświadczenie lub odpowiedź na pytanie uzgodnione, lub takie, na jakie podmiot zgadza się odpowiedzieć:

Wyniki sondażu ulicznego, rozmowa dziennikarza z podmiotem publicznym, ankieta.

Zwykły sondaż

podobne narzędzia porównują odpowiedzi na ankiety. Ale ankiety ktoś układa - często na zlecenie. Z kolei pytania są sformułowane tak, żeby pytane postacie publiczne zgodziły się odpowiedzieć. Nie mówiąc już o jakości pracy ankieterów, i celów politycznych lub ekonomicznych podmiotu finansującego badanie.

Punkt kontaktu metody NiePozwalam

Zachowania publiczne, z których poglądy da się wywnioskować:

Czyny i słowa opisane w doniesieniach prasowych, weryfikowane społecznościowo i przez jawnych opiekunów/moderatorów

Sondaż NiePozwalam

Każde pytanie znaczy co innego dla każdej osoby. Na pytanie „czy aborcja powinna leżeć w gestii matki” praktykujący katolik odpowie „nie”. Inni mogą odpowiedzieć: to zależy od sytuacji.

W NiePozwalam nie zadajemy pytań. Zamiast tego - oceniamy zachowanie postaci publicznych w konkretnych, rzeczywistych sytuacjach. Bilans zgodności (aprobaty lub potępienia zachowania) pozwala uzyskać rzeczywistą zgodność poglądów.

Co robią strony, których poglądy są zestawiane:

Podmiot publiczny

funkcjonując w przestrzeni publicznej, mimowolnie ujawnia swoje stanowisko w jakiejś kwestii...

Działa w przestrzeni publicznej wpływając na stan prawny innych podmiotów w niej obecnych.

Użytkownik NiePozwalam

Wyraża aprobatę lub dezaprobatę wobec słów lub czynów podmiotu publicznego

Podlega wpływowi osób publicznych, a więc ma prawo do tego, aby ten wpływ oceniać.

zwiń tą ramkę

Rysunek poglądowy

Sześć zdarzeń na linii czasu pozwala użytkownikowi ocenić poglądy podmiotu publicznego.

Widzisz sześć zdarzeń na linii czasu, są to m.in.:

  • doniesienie prasowe opisujące sytuację, w której kobieta ciężarna chciała usunąć bądź usunęła ciążę
  • zapis głosowania sejmowego
  • wypowiedź rzecznika partii politycznej, deklarujacego jakieś stanowisko.
  • Zwróć uwagę, że gdy użytkownik daje rozbieżną odpowiedź, JEDNOCZEŚNIE wyraża dezaprobatę dla podmiotu publicznego, z którym się porównuje.

Jak powyższy wzorzec decyzyjny jest rozumiany:

Przyczyny takiej, a nie innej oceny mogły być różne. Każdy człowiek dopuszcza inne wyjątki od stosowania własnej lub zapożyczonej etyki: zagrożenie życia matki, ciąża będąca wynikiem gwałtu, ciąża nieletniej, ciąża kazirodcza itp. Dlatego metodologia, a nawet może i filozofia porównywania poglądów w obu przypadkach jest zasadniczo odmienna:

Zwykła metoda

Strony muszą zadeklarować poglądy: badacz polega na poglądach deklarowanych przez podmiot publiczny.

Ocena zgodności opiera się na deklaracjach strony, które, zwłaszcza wprzypadku polityków, są niejasne lub "mylące" - czyli sprzeczne z rzeczywistą działalnością na arenie publicznej.

Metoda NiePozwalam

Badamy zgodność poglądów: ich precyzyjne określenienie jest konieczne. Precyzyjne definiowanie kontekstu sytuacji - w przeciwieństwie do badań ankietowych i latarników wyborczych - nie jest konieczne.

Poglądy są określane przez obserwacje zachowań w przestrzeni publicznej, a więc deklaracje i odpowiedzi na kwestionariusz są pomocne jedynie przy wykrywaniu rozbieżności słów i czynów.

Co robi ankieta

Obu stronom stawia się pytanie: "czy jesteś za wiekszą swobodą w przerywaniu ciąży?". Deklarację rzecznika partii politycznej zestawia się z odpowiedzią użytkownika w latarniku wyborczym.

Co robi NiePozwalam

Zliczamy ww. sześć konkretnych przypadków. Okazuje się, że nie ma ANI JEDNEGO, w którym strony są zgodne!

Co widzi ankieta

NIEROZSTRZYGNIĘTE

Jesteście na częściowo tak lub warunkowo tak

Co widzi NiePozwalam

ZGODNOŚĆ 0%

Poglądy obu osób są skrajnie odmienne!

Obie strony odpowiadają na wymyślone przez kogoś pytanie

Pytania są często sformułowane tak, aby nie urazić lub nie spowodować odmowy odpowiedzi. Często są też ułożone tak, aby ułatwić normalizację wyników (np. ograniczenie możliwych odpowiedzi do "zdecydowanie tak" i "tak" ułatwia to badaczowi opracowanie wyników).

NiePozwalam zlicza zgodność poglądów w konkretnych przypadkach

Zdarzenia na linii czasu to konkretne przypadki m.in. opisane w gazetach zdarzenia, zapis głosowania sejmowego itp.

Zgodność poglądów lub jej brak

Stwierdza się przez zestawienie deklaracji stron - czyny (np. głosowanie w sejmie) nie są brane pod uwagę!.

Zgodność poglądów lub jej brak

polega na wyrażeniu aprobaty lub dezaprobaty wobec konkretnych czynów

Słaba strona metody

punkt kontaktu z rzeczywistością, czyli pytanie: często sformułowane w sposób nie do przyjęcia dla którejś ze stron.

Słaba strona metody

Punkt kontaktu z rzeczywistością, czyli wiarygodność doniesienia medialnego: czasami wydawca kłamie lub sam jest wprowadzony w błąd.

Aplikacja w trakcie budowy